A trzeciego dnia było jeszcze mocniej…

Jeśli ktoś lubi wraz z żoną przeobrażać gąsienice w motyle, to musi to być fantastyczna osoba. Radek Rak, który będzie kolejnym gościem Krzysztofa Lichtblaua, właśnie to lubi robić w wolnych chwilach (poza byciem mężem i tatą). Znajduje jednak czas na pisanie i to nas bardzo cieszy! Autor wielokrotnie nagradzany za powieść “Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli”, odpowie na pytania w ramach Miejsc Literatury w środę o 16.00, a gospodarzem spotkania będzie Krzysztof Lichtblau.

Ewa Kowalczyk i Zuzanna Meyer reprezentują Wydział Teatru Tańca w Bytomiu, którego są studentkami. Nigdy nie powinno się cieszyć z kryzysu kogokolwiek, ale to, że ich drogi przecięły się właśnie w takim momencie życia spowodowało powstanie spektaklu “śp. nic”. Ta pierwsza środowa prezentacja sekcji sztuk scenicznych odbędzie się o 17.30 w Miejskim Domu Kultury.

Gruba, tłusta mucha. Czyli co? To “Masara”, przynajmniej w gwarze śląskiej. Monodram Julity Koper ma nie tylko intrygujący tytuł, ale zdążył już zdobyć uznanie krytyków oraz publiczności na wielu przeglądach. Artystka mierzy się z opowiadaniem Szczepana Twardocha, w którym główna bohaterka zmaga się z własną cielesnością i niechęcią rówieśników. Wynik? Przyjdźcie sprawdzić o 18.45.

Wygrali Jarocin, zagrali ponad setkę koncertów, przywracają wiarę w gitarowe granie i są za młodzi, by mieć średnie wykształcenie. W Hali Basenu Północnego otworzą trzeci dzień muzycznych prezentacji konkursowych. Sad Smiles, bo to o nich mowa, to zespół wymykający się sztywnym ramom, konwencjom i regułom. Koncert, który rozpocznie się o 20.00, zaskoczy wszystkich. Bo jak tak bezczelnie można dobrze grać i mieć coś do powiedzenia?

Tegoroczna FAMA o także powrót młodej, polskiej sceny jazzowej. Jednym z przedstawicieli tejże jest kwartet Ślina. O 21.00 rozpoczną swoją muzyczną podróż przez krainy free jazzu, ambientu, krautrocka aby zahipnotyzować słuchaczy.

Ten projekt musiał się znaleźć w programie festiwalu! Artyści gdańskiego duetu Jazxing, zaprosili do współpracy “polską Roisin”, czyli Novikę i wzięli na tapet największe przeboje Moloko oraz Roisin Murphy. To nie tylko tribute band, to coś zdecydowanie więcej! W środowy wieczór od 22.00 przewidujemy szaleńcze tańce i wyśmienitą zabawę! Roisin Tribute Band & Novika – obecność obowiązkowa!

Czy to koniec? Absolutnie nie! Gdy wybrzmią ostatnie dźwięki poprzedniego koncertu rozpocznie się szaleńcze after party, za którego oprawę dźwiękową odpowie prawdopodobnie największy koneser sceny Madchester w Polsce – DJ Walec. Brytyjska scena przełomu lat 80. i 90. nie ma przed nim tajemnic a jego kolekcja płyt winylowych, z których zresztą będzie prezentował muzykę, robi wrażenie na każdym. Zaczynamy o 23.00 a skończymy… tego wiedzieć nikt nie może!

Sprawdź program tegorocznej FAMY